W tym roku zapraszamy na rywalizację snowboardzistów w ramach Pucharu Świata w Snowboardzie 1 i 2 marca 2025 r.
Przypomnijmy sobie jak to było w ubiegłym roku.
Za nami Puchar Świata w Snowboardzie na Jaworzynie Krynickiej - to historyczne wydarzenie zostanie w naszej pamięci na długo!
24 oraz 25 lutego odbyły się pierwsze w historii Polski zawody w ramach Pucharu Świata FIS w snowboardzie alpejskim na Jaworzynie Krynickiej. Emocji nie zabrakło. Rywalizowało niemal 100 zawodników i zawodniczek reprezentujących 16 krajów z całego świata.
Piątek - 23.02.2024
W Pijalni Głównej 16 zawodniczek i 16 zawodników poznało kolejność w jakiej wystartują podczas sobotniej rywalizacji na Jaworzynie Krynickiej.
Losowania numerów startowych zawsze odbywają się w formie ciekawych, a nawet żartobliwych rywalizacji. W Krynicy-Zdroju zawodnicy mieli za zadanie ściągnąć za pomocą szarfy butelkę Kryniczanki, na której pod zdrapką znajdował się numer odpowiadający pijałce. Z kolei w pijałkach znajdowały się właściwe numery startowe.
Jak przebiegły zatem losowania numerów?
"Jedynkę" wylosowali Niemka Cheyenne Loch oraz Słoweniec Tim Mastnak. Nasz mistrz świata, Oskar Kwiatkowski także miał szczęście i w „krynickiej pijałce” wylosował nr 3.
Sobota - 24.02.2024
Dzień rozpoczął się od kwalifikacji w slalomie gigancie równoległym - już od godziny 9:00 mogliśmy obserwować najlepsze zawodniczki na świecie, a następnie najlepszych snowboardzistów. Od godziny 13 rozpoczął się wielki finał, gdzie na trasie 2A Jaworzyny w Krynicy-Zdroju, wśród kobiet triumfowała Niemka Ramona Theresia Hofmeister, która w finale pokonała Szwajcarkę Julie Zogg. Trzecia na mecie zameldowała się Holenderka Michelle Dekker. Tuż za podium znalazła się reprezentantka Austrii, Daniela Ulbing.
Wśród Polek 21. miejsce zajęła Weronika Dawidek, 25. Maria Bukowska-Chyc, 29. Natalia Stokłosa, 30. Karolina Półtorak, 33. Natasza Piwowarczyk, 34. Olga Kaciczak, 35. Olimpia Kwiatkowska, a 36. Sonia Zapała.
Bardzo zaciętą rywalizację stoczyli mężczyżni. Na najwyższym podium stanął Austriak Andreas Prommegger, dla którego była to 23. wygrana w Pucharze Świata. W finale o 0,06 sek. wyprzedził włoskiego snowboardzistę Rolanda Fischnallera.
Trzecie miejsce zajął również Włoch, Daniele Bagozza, który na mecie wyprzedził Fabiana Obmanna, reprezentanta Austrii.
Najlepszy wśród Polaków, Oskar Kwiatkowski w sobotę zajął 11. miejsce. W 1/8 finału wystartował w parze z mistrzem olimpijskim Benjaminem Karlem z Austrii, z którym przegrał o 0,81 s.
Kolejne miejsca Polaków: 33.Andrzej Gąsienica Daniel, 35. Maciej Mikołajczyk, 37. Mikołaj Rutkowski. Michał Nowaczyk nie ukończył pierwszego przejazdu.
Niedziela - 25.02.2024
Niedziela była drugim dniem snowboardowej rywalizacji na Jaworzynie Krynickiej w ramach Pucharu Świata. To pierwsze tego typu zawody odbywające się w Polsce. W niedzielnych kwalifikacjach do slalomu giganta równoległego jedynym naszym reprezentantem, który zdołał się zakwalifikować do fazy 1/8 finału był Oskar Kwiatkowski.
Oskar Kwiatkowski wywalczył ósmą pozycję awansując do finału - stracił 0.41 sekundy do awansu do półfinału przegrywając ze zwycięzcą niedzielnych kwalifikacji Maurizio Bormolinim. W historycznych zawodach na Jaworzynie Krynickiej triumfowała Japonka Tsubaki Miki przed Austriaczką Danielą Ulbing i Szwajcarką Ladiną Jenny. Wśród mężczyzn najlepszy był Austriak Arvid Auner, który wyprzedził Włocha Maurizio Bormoliniego i rodaka Alexandera Payera.
Podsumowanie
Przez dwa dni pucharowej rywalizacji na stokach Jaworzyny Krynickiej w szranki stanęło niemal 100 zawodników i zawodniczek reprezentujących 16 krajów z całego świata. Nasi kibice z zapartym tchem obserwowali poczynania 13 reprezentantów Polski na czele z aktualnym mistrzem świata, Oskarem Kwiatkowskim (2023). Cieszy nas niezmiernie, że Puchar Świata po raz pierwszy w historii miał miejsce w Polsce na Jaworzynie Krynickiej.
- Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom, którzy przybyli do Krynicy-Zdroju na to wydarzenie. Jest to dla nas niesamowite, że możemy organizować pierwszy w historii Puchar Świata w snowboardzie. Mam nadzieję, że nie zawiedziemy kibiców i zawodników, że będą chcieli tutaj wracać na kolejne zawody, bo obiecuję, że postaramy się, by w przyszłości dalej je organizować – mówił prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz.
Gratulujemy Zwycięzcom, a Zawodnikom walki na najwyższym światowym poziomie! Cieszymy się z frekwencji kibiców i mamy nadzieję, że w przyszłym roku będziemy mogli zaprosić większą liczbę osób na trybuny.
Więcej informacji: